środa, 4 września 2013

Jesień nadciąga

No i nadszedł wrzesień, miesiąc w którym uczniowie (mam nadzieję) dzielnie biorą się do pracy, a studenci powoli zbierają się do roku studenckiego.

Uczniom oczywiście życzę owocnego roku, a studentom, by ta trwająca miesiąc laba ciągnęła się jak najdłużej. 

Jednakże, niezależnie od naszych zajęć do godziny 15, jeżeli posiadamy ogród, to właśnie nadszedł czas jesiennych porządków.

Jeżeli chodzi o mój ogród, to trawnik jest systematycznie przykrywany przez liście z orzecha. Pamiętajmy, że palenie liści jest niedozwolone! Moim sposobem jest chwilowe zgrabienie ich na kupkę i późniejsze przykrycie nimi róż i innych, mogących przemarznąć, roślin. Liście są też dobrym materiałem do kompostownika! 

Jeżeli w waszych ogrodach są tymczasowo zasadzone rośliny, które na pewno przemarzną, lub wystawialiście domowe kwiatki na balkon, jest to ostatni dzwonek aby je przesadzić i schować do domów. Noce są już bardzo chłodne! 

Początek września jest okresem, gdy nasze drzewka owocowe oddają ostatnie plony. Jeżeli jednak nie są one odpowiednie, ponieważ przykładowo miejscami gniją, będą one idealne do kompostownika. 


Wrzesień jest też ulubionym miesiącem pająków. Jako przykład dorzucam zdjęcie nr 13. Zdjęcie niepozornych drzwi do piwnicy. Po robotach ogrodowych, niczego nie spodziewający się człowiek chce zejść do piwnicy zanieść sprzęt, a tam... Widoczna tylko pod odpowiednim kątem, ogromna pajęczyna z pająkiem... Warto mieć oczy dookoła głowy. Nawet dla osób niebojących się pająków, nagłe spotkanie z pająkiem na twarzy nie jest zbyt przyjemne...



Uwaga: 

- niedziele są dniem przeznaczonym na notki z e-maili

- jeżeli macie jakieś pytania, lub prośby to bez wahania piszcie na e-maila, lub na facebooka.

- w najbliższą niedziele planowana jest notka dot. róż


:)











Brak komentarzy: