środa, 31 lipca 2013

Robale

 Możemy z czystym sumieniem przyznać, że pogoda ostatnio jest bardzo męcząca. Jednakże, trzeba dodać, że nie dla każdego! 

Deszczowe dni i późniejszy gorąc (woda + ciepło = wilgoć) jest idealnym rozwiązaniem dla wszelakich owadów, pajęczaków, itp

Jeżeli nasze ogrody należą do tych bardziej kwiecistych to bez problemu znajdziemy w nim motyle. Lubią one wygrzewać się na słońcu. Na zdjęciu widoczne są motyle z gatunku rusałka pawik, potocznie nazywane przez nas pawie oko. Jeżeli chcemy by było ich pełno w naszym ogrodzie, nic prostszego, jak zasadzić roślinę o nazwie motyli krzew.

Pamiętajmy jednak, że dogodne warunki przyciągają nie tylko te przyjazne i ładne owady. 

Tu, na 3 zdjęciu, przedstawiona jest mała osa. Jej rozmiar nie powinien nas zmylić, ponieważ, tak jak dorosła, jest bardzo złośliwa i może narobić wiele przykrości.

Okaz na kolejnym zdjęciu powinien być bardzo dobrze znany dla właścicieli pupili. Jest to kleszcz. Najczęściej możemy go spotkać na terenach z roślinami liściastymi (np. paprocie). Jeżeli chcemy go samodzielnie wyjąć, powinniśmy to zrobić poprzez wykręcenie. Kleszcza nie można wyrywać, ani TYM BARDZIEJ natłuszczać kremami. Powoduje to wymioty - kleszcz wypluwa wszystko co wypił wraz z chorobami. Jeżeli u nas lub u naszego pupila pojawił się kleszcz i wyrwiemy go, lecz jakaś jego część zostanie w skórze, powinniśmy niezwłocznie skonsultować się z lekarzem/weterynarzem. Jeżeli również po usunięciu kleszcza pojawią się dziwne objawy takie jak zawrotu głowy, osłabienie, zaczerwienienie wokół rany, konieczne jest by iść do doktora! Pamiętajmy! Z kleszczami nie ma zabawy!


Następne zdjęcie przedstawia niezłego przyjemniaczka, jakim jest pająk. Wiele osób panicznie się ich boi, co mnie z resztą nie dziwi. Jednakże, te w Polsce, nie są groźne.

Kolejne zdjęcie przedstawia niezidentyfikowany obiekt. Nie był to duży owad, ponieważ jego długość osiągała raptem 1cm. Tu muszę jednak was ostrzec. Owady są niesamowicie zmyślne. Jeżeli chcemy rozszczelnić lub otworzyć okno, musem jest zgaszenie światła i zasłonięcie okna. W innym wypadku, w pokoju pojawi się pełno pająków, muszek, komarów czy ciem. 

Też to bagatelizowałam, do czasu gdy musiałam odkurzać sufit :)

Następne zdjęcie przedstawia bielinka kapustnika. A w zasadzie jego larwę. Nie było ich dużo, jednak były bardzo głodne, ponieważ pochłonęły wszystkie moje warzywa.

Owad, na następnym zdjęciu, to największa, znana nam złośnica. Spotkanie z nią w samochodzie, było dla mnie czymś traumatycznym...

I dla relaksu ostatnie zdjęcie. Przedstawia ono dziwnego, całkiem sporego robaka. Na szczęście po drugiej stronie szyby :) 



Uwaga!
- Jeżeli macie jakieś zdjęcia waszych okazów lub ciekawych towarzyszy ogrodowych, zapraszam do wysłania zdjęć. 

- Co więcej, zapraszam do zadawania pytań! 
Na wszystkie postaram się odpowiedzieć. 

- W następnej notce, spodziewajcie się nieco informacji na temat borówek kanadyjskich!


czwartek, 18 lipca 2013

Lipiec

Lipiec, czyli najlepszy okres dla ogrodników. Dlaczego? Odpowiedź znajduję się pod postacią zdjęć.

Powoli wszystko owocuje. Brakuję tylko odpowiedniego zabarwienia owoców! Jest to niebywała satysfakcja dla każdego z nas, kto prowadzi ogród.






















sobota, 13 lipca 2013

Małe potwory!

Co ciekawe, oprócz jeleni (klik), w ogrodzie może pojawić się wiele innych i nietypowych stworzeń.

Tutaj na zdjęciach została uchwycona gąsienica motyla nocnego. Jest to całkiem spore stworzonko, ponieważ długość, akurat tego osobnika, sięgała aż 7 centymetrów. Zrobienie wyraźnych zdjęć graniczyło z cudem, gdyż poruszała się z zawrotną prędkością!

Motyle, same w sobie, są ogromnymi szkodnikami. Ich larwy, najczęściej, znajdują się na liściach, które pochłaniają dzięki swym gryzącym aparatom gębowym. Są one często przyczyną klęsk dla lasów, upraw rolnych i mojego ogródka!

Jeżeli chodzi o dany gatunek, nie polecam pozbywania się go na własną rękę, ani wszelakich prób zabawy. Ich włoski mogą powodować podrażnienie. Dlatego ostrożnie!


wtorek, 9 lipca 2013

Coś na handrę

Stawiam na owocowe oczyszczenie!

Pamiętajcie ze cytrusy owocują w miesiącach letnich (tak, mandarynki i pomarańcze też). Żal zatem nie skorzystać.

Nie ma nic zdrowszego, niż (minimum) szklanka wody z plasterkiem cytryny, limonki i mięty.

W upalne dni, ukojeniem jest również mrożona herbata, choć pamiętajcie, że herbata działa odwadniająco!

Cytrusy (w szczególności cytryny) mają właściwości oczyszczające. Dlatego wypita rano szklanka letniej wody z wciśnięta cytryną, wpłynie na was bardzo pozytywnie. Szczególnie, że zły nastój, czy brak energii jest często spowodowany złą dietą! 



A na wakacyjne wieczory polecam mojito.

Osobom do 18!
Szklanka sprite (dla tych dbających o linie - pół na pół z wodą gazowaną). Limonka, cytryna i mięta (pamiętajcie, że mięta ma różne odmiany!)

Osoby 18+ !
W zależności od upodobań gardłowych!
1/3 lub 1/4 wysokiej szklanki alkoholu (np. wódki limonkowej) dolewamy sprite, dodajemy plaster limonki, liści mięty i lód.

Słyszałam, że bardzo dobre :)








niedziela, 7 lipca 2013

SGGW


Wczorajszy dzień był dla mnie bardzo przełomowy. Otrzymałam meila od Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego o pozytywnym rozpatrzeniu mojej chęci co do przyjęcie (kierunek: Ogrodnictwo). Co za tym idzie? Moja (i wkrótce wasza) wiedza będzie coraz bogatsza!

Chcę wam zatem podziękować za tę ponad roczną podróż po świecie roślin domowych oraz egzotycznych i zaprosić was do świata warszawskiego studenta ogrodnictwa. Po dokładnym obejrzeniu m.in. kampusu, wydaję mi się, że ta podróż będzie bardzo ciekawa.

Oczywiście, w dalszym ciągu będę zajmować się moimi roślinami, ale chciałabym też wzbogacić bloga o te ciekawsze wiadomości, które mam nadzieję przyswoję. Zrobię również wszystko, aby stolica dała mi jak najwięcej wiadomości o Eco stylu życia oraz wszelakim użyciu roślin w naszym codziennym życiu.

Mam nadzieję, że tegoroczni studenci są (lub za parę dni będą) zadowoleni z wyników rekrutacji. :)

P.S.
Gorąco pozdrawiam Baniaka, która jest zdecydowanie największym fanem mojego bloga!